poniedziałek, 27 maja 2013

DIY: Jeansowa kurtka z ćwiekami i różami

Jako, że nadal uwielbiam przerabiać po swojemu jeansowe kurtki, postanowiłam zabrać się za kolejny egzemplarz :) Mam ich już wprawdzie kilka, ale każdy jest dla mnie wyjątkowy i noszę go z miłą chęcią.
Tym razem oprócz wybielacza, użyłam ćwieków i wzorzystego materiału w piękne róże. Na całkowitą przeróbkę trzeba poświęcić wprawdzie kilka godzin, ale myślę, ze efekt finalny jak najbardziej wart jest zachodu :)
Przed Wami mój kolejny pomysł na stworzenie wyjątkowego ciucha niewielkim kosztem.
Zapraszam na tutorial :)

TRANSLATE
Potrzebujemy: zwykłą, jeansową kurtkę. Mój egzemplarz kupiłam jak zwykle na Allegro, za ok 20zł.

Oprócz tego przyda nam się: wzorzysta tkanina (ok 30cmb), oraz ćwieki. Ja użyłam akurat ścięte stożki z Kocham Ostre Ćwieki.

Pierwszym etapem jest wybielenie naszej kurtki. wybielacze są dostępne w sklepach z artykułami gospodarstwa domowego. Mój był najtańszy z możliwych, kosztował ok 3,50zł. 
Pamiętajcie, że wybielacz jest środkiem drażniącym, dlatego niezbędne jest użycie rękawiczek ochronnych, a oprócz tego śmierdzi, dlatego zalecam stosowanie go w miejscach dobrze wietrzonych.

Jak uzyskać efekt chmurki?
Ja do przerobienia tej kurtki zużyłam 2 butelki wybielacza. 
Jeżeli polejecie jeans bezpośrednio, szybko odbarwi się on w wybranych punktach na biało, reszta zostanie granatowa.
Jeżeli chcecie, aby kurtka miała bardziej jednolity odcień, zalecam wlanie całej butelki (lub dwóch) do miski i dodaniu do niej odrobiny wody i moczenie w niej kurtki. Pamiętajcie, że wszystkie fragmenty, które wystają poza poziom roztworu, nie wybielą się. Co jakiś czas (ok 15 min), należny zmienić pozycję kurtki, tak aby inny jej fragment nie był zamoczony. 
Ja użyłam obu sposobów.

Po wyjęciu kurtki z miski należy ją kilkukrotnie wypłukać i przeprać. Inaczej jeans będzie śmierdział i powstaną na nim trudne do usunięcia, rude plamy.

Po wysuszeniu, zabieramy się za ozdabianie naszej kurtki :)
Na środkowym fragmencie na plecach, przypinamy fragment wzorzystego materiału.

Następnie przyszywamy go maszyną do szycia lub ręcznie.

Następnie zabieramy się do przyozdabiania katany ćwiekami. Aby były one symetrycznie usadowione wspomagamy się linijką i cienkopisem, robiąc kropeczki w miejscach gdzie zostaną one przymocowane.

To samo robimy z tyłu.

GOTOWE! :)

SPÓDNICA: IRMINASTYLE | Kurtka: George + DIY | Koszulka: C&A | Bransoletki: Margo | Buty: No name | Naszyjnik: H&M | Duży pierścionek: Takko Fashion

Moje poprzednie przeróbki jeansowych kurtek możecie obejrzeć TU

                               

49 komentarzy:

  1. ale to wyszło zajebiście :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Te kwiatki i ćwieki dla mnie za dużo.. Ale mega podziwiam i doceniam :)
    W wybielaczu i materiał w kwiatki MOIM zdaniem wyglądałby lepiej, co nie zmienia faktu, że :)

    OdpowiedzUsuń
  3. że efekt powala <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Co robisz, żeby ten brzydki zapach wybielacza znikł ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie Irminko masz na to jakiś swój sposób, by szybko się pozbyć wybielaczowego zapaszku? :)

      Usuń
  5. Świetna ! :D Jaka utalentowana, nasz mistrzu ! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wooooooow, jestem zachwycona ^^ Jutro wyruszę na podbój lumpeksów w poszukiwaniu kurteczki i zabieram się za robotę : )
    Zastanawiam się tylko, bo chyba inaczej trochę zrobię. Bez ćwieków, za to na kieszonkach z przodu wszyję materiał :D Mam nadzieję, że wyjdzie równie fajnie :D
    Pozdrawiam : )

    OdpowiedzUsuń
  7. kurtka wygląda teraz rewelacyjnie

    OdpowiedzUsuń
  8. Beznadzieja, wielkie nic.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ludzie po co wchodzić na bloga skoro się wam nie podoba :/ Męczy mnie już ten Hejtt... :/

      Usuń
  9. zdradź co za cień masz na powiekach <3

    OdpowiedzUsuń
  10. piękna, cudowna, genialna, przeurocza i i i zajebista! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. świetnie Ci wyszła, ja nie mogę trafić na odpowiedni wybielacz, albo kwestia jeansu, bo nie zawsze wybieli tak jak bym chciała :)

    OdpowiedzUsuń
  12. genialna jest tak kurteczka ! podziwiam Twoje zdolności tworzenia :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem zakochana w tej kamizelce!:)

    OdpowiedzUsuń
  14. bez tych róż wyglądałaby o niebo lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetnie Irmino, super to wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  16. schudłaś ? wyglądasz świetnie :) jakoś tak inaczej ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. WoW :))) świetny efekt! Ja ostatnio próbowałam zrobić cienie na spodniach i mi tak średnio wyszły ale trening czyni mistrza :)))

    OdpowiedzUsuń
  18. jejku, jejku - wygląda cudownie! ; )
    żałuje, że nie mam talentu do DIY ..

    OdpowiedzUsuń
  19. Dzięki Tobie, już jutro jadę kupić kurtkę i spróbuję przerobić ją tak jak Ty!
    Dziękuję :)
    Masz ogromny talent, cieszy mnie to że mogę czerpać z niego wiele inspiracji i pomysłów. :D

    OdpowiedzUsuń
  20. świetny pomysł !!
    http://flexyfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Kiedy wyniki konkursu ?

    OdpowiedzUsuń
  22. Ty to masz talent! Piękna kurtka! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Masz naprawdę wspaniałe pomysły! Kurteczka wyszła pierwsza klasa :D El-la

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja bym sobie darowała ćwieki co nie zmienia faktu, że z serio brzydkiej kurtki wyszła fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Dla mnie jest idealna, ćwieki, i te róże, oczywieście moje uluboine wybielanie, Irmina kurteczka sprawdzi się wiele sezonów :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Mi się nie podobają tylko kwiaty, poza tym jest super :) Cudo zrobiłaś z tej kurtki ;)
    btw, kiedy będą wyniki konkursu z sheinside?

    OdpowiedzUsuń
  27. Ta kurtka jest idealna, ale mi nigdy nic nie chce wyjść :((( nie mam talentu, za to Ty... jestem zachwycona! Czekam na więcej Twoich DIY! :*

    OdpowiedzUsuń
  28. Wow, ta kurtka po prostu wymiata! Efekt po prostu świetny! ;D

    OdpowiedzUsuń
  29. Śliczna kurtka! Wygląda bardzo oryginalnie i niebanalnie. Zazdroszczę pomysłowości.

    OdpowiedzUsuń
  30. cudowna kurtka! Pozdrawiam



    www.eva-style.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  31. Wow, jestem pod wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ta kurteczka jest po prostu śliczna, aż mnie zmotywowałaś do zrobienia kamizelki :)
    Od jakiegoś czasu przeglądam Twój blog i trzymam kciuki aby wszystkie Twoje posty były tak inspirujące jak te co są.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  33. megaa <3 !
    a tak poza kurtką.. to mam pytanko.. bo mam ćwieki.. i one są też takie na wbicie.. ale zatyczka ćwieka nie chce wejść w ćwieka.. i nwm.. co z tym próbować zrobić? czy ćwieki są do wywalenia? ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obawiam się, że niestety z nabitymi już ćwiekami nic nie da się zrobić :(

      Usuń
  34. Ale świetną kurtkę sobie zrobiłaś :-) i ten fakt ,że jest jedyna w swoim rodzaju,jeden egzemplarz na całym świecie :D
    Ja dzisiaj kupiłam jeansówkę w sh za 1zł i też spróbuję z nią pokombinować :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Hej, genialna kurtka :D Zdradzisz gdzie kupiłaś taka piękną tkaninę?

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad :)
KOMENTARZE OBRAŹLIWE ORAZ SPAM NIE BĘDĄ AKCEPTOWANE