sobota, 31 sierpnia 2013

White studded bag

Od dawna brakowało mi w mojej szafie białej, klasycznej torebki, więc co za tym idzie, postanowiłam sobie taką uszyć :) Składana, prosta torebka na łańcuszku, zapinana na magnes to mój ulubiony krój, łatwy do uszycia i praktyczny w noszeniu. Zastanawiam się jeszcze nad uszyciem czarnej wersji ze złotymi elementami i najpewniej stworzę taką w najbliższym czasie :)
Spódnica w kwiaty powstała ponad trzy lata temu. Wielu z Was zastanawiało się jak wyglądam w fasonie innym niż rozkloszowany, więc proszę bardzo :)
Ostatnio ktoś mi tu również komentował, że pojawiam się na blogu non stop w białych t-shirtach, no i w sumie chyba jest w tym trochę racji. Może w ostatnim czasie przeżywam lekką, t-shirtową fazę, ale mam wrażenie, że one do wszystkiego idealnie mi pasują, no i najzwyczajniej w świecie je uwielbiam! No i chyba ważne jest to, że mam ich wiele i zawsze są czyste ;D haha
W najbliższych wpisach sukienka i długie spodnie :)

Pozdrawiam

TRANSLATE

czwartek, 29 sierpnia 2013

Peanut butter jelly time


W dzisiejszym poście mam dla Was stylizację, którą miałam na sobie kilka dni temu. Czasami mam ochotę zrzucić z siebie obcasy i spódnice oraz ubrać się coś niezobowiązującego, w czym wygodnie mogę biegać po mieście odhaczając po kolei kolejne sprawy do załatwienia. Przewiewny tanktop oraz  wielka torba, która pomieści dosłownie wszystko to moje najlepsze inwestycje w ostatnim czasie.
Taką na pewno rzadko mnie tu widzicie :)

Pozdrawiam

TRANSLATE

wtorek, 27 sierpnia 2013

Favourite things + wyniki konkursu z Choies


Postanowiłam stworzyć stylizację, z ulubionych ubrań i dodatków z mojej szafy. Są to klasyki, które można łączyć z innymi elementami na nieskończoną ilość sposobów, bo wpasują się zawsze i wszędzie.
Biały t-shirt wałkuję od dawna w połączeniu ze spódnicami i rzucającymi się w oczy naszyjnikami, dla których jest świetną bazą. Czarna autorska, rozkloszowana spódnica, mimo swojej prostoty to mój ulubiony ciuch tego lata. Od dawna miałam w szafie biały płaszcz, który jest dla mnie symbolem klasy i elegancji, a w ostatnim czasie postanowiłam wymienić go na nieco bardziej nowoczesny model, który widzicie poniżej.
Aby nie było zbyt nudno dodałam neonowe akcesoria. Pojemną i praktyczną torbę przywiezioną z HK oraz absolutnie genialny naszyjnik od Republiki Artystycznej. Na deser nowe, bardzo wygodne botki od Shoelook. Już przeszłam w nich cały Poznań i wiem, że będą moim wyborem nr 1 na nadchodzącą jesień.
W takim stroju mogłabym udać się na uczelnię, do pracy, na zakupy, wieczorne wyjście ze znajomymi lub gdziekolwiek indziej :) Uwielbiam takie praktyczne i uniwersalne zestawienia :)

P.S. Mam całą masę gotowych stylizacji do pokazania i nie tylko, także w najbliższym czasie spodziewajcie się  częstych aktualizacji bloga! :)

TRANSLATE

niedziela, 25 sierpnia 2013

Red red red


No w końcu udało mi się uwiecznić dla Was kolejną stylizację :) Dosyć dawno żadnej tu nie było, ale tak to już jest, kiedy blogowym fotografem jest młodszy brat. Bez gróźb, obietnic i szantażu się nie obyło, no ale przynajmniej w końcu mam zrobione zdjęcia hehe :D
Czerwoną spódniczkę bombkę uszyłam już ponad rok temu i trochę zapomniałam o jej istnieniu. Jakoś nigdy nie byłam wielką fanką tego koloru (tak samo jak i czerni), ale są takie czerwone elementy w mojej garderobie, które zawsze chętnie założę, a usta pomalowane na ten intensywny odcień zawsze dodają mi pewności siebie.
Z dzisiejszego wpisu nowościami w mojej szafie są dodatki. Naszyjnik z lwem z Choies, który już uwielbiam! Metaliczny pasek Chicnova (w końcu w innym kolorze niż czarny, bo takich mam już chyba z miliard), oraz kwiecista torebka Mart of China. Bransoletka z koralików, jest jedną z wielu przywiezionych ze sobą z Hong Kongu :)
Nie ma to jak uzależnienie od biżuterii ;)

Pozdrowienia

TRANSLATE

KONKURS! Wygraj ręcznie wykonany naszyjnik Oh!Eve


Zanim zaprezentuję Wam kolejną stylizację, mam dla Was konkurs! :)
Na pewno każda z Was kocha biżuterię. Ja jestem wielką fanką szczególnie tej wykonanej ręczenie, w pojedynczych egzemplarzach lub personalizowanej. Uwielbiam wszystko co kolorowe i rzucające się w oczy. Jeżeli podzielacie moją opinię, to rozdanie jest właśnie dla Was!
Oh!Eve to ręcznie wykonane naszyjniki, tworzone przy użyciu różnorodnych materiałów, barwne i wyjątkowe.
Zwyciężczyni będzie mogła wybrać dowolny naszyjnik z asortymentu Oh!Eve, lub naszyjnik wykonany specjalnie dla niej według własnych sugestii!
Produkty marki możecie obejrzeć np. TU.
Co zrobić aby zdobyć własny egzemplarz? Szczegóły poniżej! :)

TRANSLATE

sobota, 24 sierpnia 2013

Szafa Na Szpilkach. Edycja sierpniowa.


W końcu wracam do Was po kilkudniowej przerwie od blogowania, która całkiem dobrze na mnie wpłynęła. Krótki urlop zaowocował nowymi pomysłami w mojej głowie jak również małymi zaległościami, także w najbliższym czasie spodziewajcie się całej masy postów.
Dzisiaj przygotowałam dla Was małą relację z ostatniego spotkania blogerek w CH Blue City w Warszawie. Szafa Na Szpilkach to już nasza mała tradycja, więc cieszę się, że w końcu miałam okazję wybrać się do stolicy na małe zakupy i spotkanie z dziewczynami, z którymi łączy nas cała masa wspólnych tematów.
Każda z nas stworzyła własną stylizację z asortymentu sklepu C&A lub New Yorker, a następnie oddała się w ręce specjalistów od makijażu i fryzur. Widzicie więc mnie w nieco innej wersji niż na co dzień :)
Przede wszystkim liczyło się jednak jak zawsze barwne towarzystwo no i doszłam do wniosku, że ja już naprawdę tęsknię za Warszawą! Czyżby powrót w październiku?
Zobaczymy ;)

Pozdrowienia

TRANSLATE

niedziela, 18 sierpnia 2013

Romantic thoughts. Part 2.

Dzisiaj mam dla Was drugą cześć sesji zdjęciowej z Kasią Czerniak. Pamiętacie zapewne, że pierwszą publikowałam już dwa tygodnie temu tu. Bordowa, autorska spódnica maxi, oraz cekinowy stanik, który własnoręcznie dziergałam przez długie godziny, to jedne z ulubionych rzeczy w mojej szafie, więc z chęcią przyodziałam je na potrzeby tych zdjęć :)
Zapraszam do obejrzenia fotografii Kasi, które jak zawsze mają lekko magiczny klimat :)

TRANSLATE

piątek, 16 sierpnia 2013

Instagram mix: Czerwiec-lipiec '13 + wyniki konkursu z Sheinside


Od bardzo dawna nie było tutaj wpisu typu Instagram Mix, więc postanowiłam nadrobić zaległości :)
Przed Wami mały skrót tego, co działo się u mnie w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Oczywiście zapraszam Was do śledzenia na bieżąco mojego Instagramu TU.
Na samym dole tego posta ogłaszam również zwyciężczynię w ostatnim konkursie współorganizowanym wraz z Sheinside.com :)

TRANSLATE
1. Stylizacja dnia. 2. Jak co rano. 3. W upał kapelusz musi być ;) 4. Wieczór sake.

czwartek, 15 sierpnia 2013

Gone with the wind

Być może najwytrwalsi z Was pamiętają tę trójkolorową spódnicę z kieszeniami, którą uszyłam ponad dwa lata temu i która gościła na tym blogu w sumie tyko jeden raz. Postanowiłam w końcu odkopać ją z szafy i zrobić z niej użytek, umieszczając w stylizacji :) Szyfonowa ramoneska z Sheinside oraz wygodne, skórzane buty z Zalando stworzyły zestaw w moich ulubionych barwach.
Wiele z Was pytało mnie również o jakość rzeczy, które zamówiłam z Mart of China. Pierwszy raz złożyłam tam zamówienie na dwie torebki i mogę Wam powiedzieć, że są wykonane naprawdę przyzwoicie. Oczywiście trzeba się liczyć z tym, że nie są to wyroby skórzane, ekskluzywne, a cena produktów na tej stronie jest naprawdę niska, ale jakość nie odbiega od produktów oferowanych w sieciówkach, czy innych sklepach internetowych. Czas oczekiwania na przesyłkę ok trzech tygodni.
Cóż, dzisiaj nie będzie zbyt wiele tekstu. Po prostu zostawiam Was z garstką (w ostatnim czasie moich ulubionych) zdjęć :)

TRANSLATE

środa, 14 sierpnia 2013

Pokrowiec na laptopa ze skóry naturalnej

Tak jak informowałam Was ostatnio na moim Facebooku, podjęłam się szycia ze skóry naturalnej. O dziwo moja stara jak świat maszyna poradziła sobie z nią całkiem nieźle, obyło się bez złamanych igieł i nadmiernego prucia. Naturalna skóra jest w sama w sobie bardzo sztywna i gruba, więc szycie z niej różni się znacznie od szycia z tkanin. Każdy szew musi być przemyślany, w przeciwnym razie może skutkować pozostawionymi dziurami po igle. Prezentowany poniżej pokrowiec na laptopa to prezent dla mojego przyjaciela. Może nie wyszedł mi idealnie, ale tak jak wspominałam, jest to moje pierwsze podejście do tego materiału :) Pikowania w środku z ociepliny oraz sztucznego zamszu również wykonałam sama. Na koniec naszyłam spersonalizowaną metkę.
Prezent się spodobał, więc misję uznaję za wykonaną :D

TRANSLATE

niedziela, 11 sierpnia 2013

Cherry blossom


W dzisiejszej stylizacji wprawdzie nie mam na sobie żadnej autorskiej rzeczy, ale właśnie tak ubrałam się na urodziny mojego przyjaciela w zeszły piątek. Upały na szczęście nas opuściły, więc pozwoliłam sobie na założenie nowej marynarki z Sheinside, która z resztą przydała się jako ochrona przed nocnym chłodem i deszczem. Oprócz tego moja ostatnio ulubiona torebka z frędzlami, biała koszula (elegancji nigdy dość) oraz w końcu sprawiłam sobie wygodne buty z metalowymi noskami :)

P.S.Wszystkiego najlepszego dla Marcina! :))

TRANSLATE

piątek, 9 sierpnia 2013

KONKURS! Wygraj wybraną rzecz ze sklepu Choies.com!


W dzisiejszym poście, wraz ze sklepem Choies, postanowiliśmy sprawić którejś z moich czytelniczek darmowe zakupy. Przygotowaliśmy razem rozdanie, w którym do wygrania jest jedna, dowolnie wybrana rzecz z asortymentu sklepu do wartości 50$. Ciuchów nigdy za wiele, także liczę na Wasz liczny udział! :)
Szczegóły poniżej!

TRANSLATE

poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Romantic thoughts


W dzisiejszym poście przygotowałam dla Was efekty sesji zdjęciowej, o której wspominałam Wam ostatnio. Raz na jakiś czas lubimy z Kasią wybrać się na wspólną sesję zdjęciową, w której wzajemnie realizujemy własne pomysły. Tym razem to klatka schodowa w jednej ze starych kamienic nieopodal Starego Rynku w Poznaniu, stała się pięknym tłem dla serii klimatycznych zdjęć. Uwielbiam  aurę tajemniczości, którą Kasia zawiera w swoich autorskich fotografiach, dlatego też bardzo się cieszę, że mogłam stać bohaterką jej kolejnej sesji :)
Zapraszam do obejrzenia wszystkich zdjęć!

TRANSLATE

niedziela, 4 sierpnia 2013

O domowym farbowaniu włosów słów kilka

Wyobraźcie sobie, że od kiedy bloguję (czyli 5,5 roku) najczęściej zadawanym mi pytaniem nie jest wbrew pozorom coś w stylu: czy to prawda, że jesteś samoukiem, gdzie kupić maszynę do szycia albo jak nauczyć się szyć (chociaż o tym już kiedyś pisałam TU), lecz...

Jaką farbę do włosów używasz?

To nawet zabawne, bo okazuje się, że to pytanie nurtuję naprawdę sporą liczbę osób, pytającą mnie o konkretny odcień farby w mailach, wiadomościach i komentarzach. Myślę więc, że w końcu nadeszła pora by przygotować osobny post na ten temat :)
Poniżej o tym, w jaki sposób farbuję swoje włosy, oraz krótki przegląd moich dotychczasowych fryzur. Zapraszam! ;)

TRANSLATE

czwartek, 1 sierpnia 2013

Filmowa zapowiedź sesji zdjęciowej Romantic thoughts


W ubiegłym tygodniu, w końcu udało mi się umówić z z moją zaprzyjaźnioną fotograf Kasią Czerniak na wspólną sesję zdjęciową. Kasia w cudowny sposób potrafi oddać magiczny klimat zdjęć i jest autorką moich najlepszych sesji, które przykładowo mogliście już oglądać TU i TU.
Dzisiaj mam dla Was krótką, ale piękną zapowiedź tego, nad czym pracowałyśmy ostatnim razem. Ja już wprost nie mogę się doczekać końcowych efektów! :)))
Zapraszam Was na fanpage Kasi, gdzie znajdziecie wiele innych jej autorskich fotografii.