sobota, 21 stycznia 2012

From door to door

Przed Wami ostatni outfit, w którym zostałam sfotografowana w Dublinie, pokazany na tle kolorowych drzwi, z które są cechą rozpoznawalną miasta.
Wiem, że ostatnio wiele było wpisów z mojej podróży, ale mam dla Was w zanadrzu jeszcze tylko ostatnią porcję zdjęć z backstage'u sesji zdjęciowej. Pozostaje mi tylko poczekać na jej efekt finalny. W przygotowaniu jest jeszcze kilka filmików z pokazu :)
Sesja na uczelni trwa, w tej chwili mam okienko, więc postanowiłam zrobić sobie chwilę przerwy od nauki :)
Już na początku lutego planuję uszyć kilka nowych projektów oraz...zaczynamy organizować mój pokaz mody w Poznaniu!!!

Pozdrawiam
Irmina

P.s. Na bonus, kilka zdjęć zrobionych podczas startu samolotu i w locie. Szkoda, że nie udało się zrobić ich w lepszej jakości :)
Oraz przy okazji, jak Wam się podoba nowy wygląd bloga?



TOREBKA: IRMINASTYLE
Sukienka: second hand (Atmosphere)
 Pasek: Penneys (Atmosphere)
Marynarka, szal: New Yorker
Kozaki: Gemo
Rękawiczki: Topshop
Bransoletki sznurkowe: Pasmanteria

Zdjęcia: Ja, Almaa

Zapraszam na moje Allegro: TU

25 komentarzy:

  1. fajnie wyglądałaś!
    rzemyk z krzyżykiem jest super :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna sukienka i rękawiczki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Sukienka ma uroczy wzorek :) ale rękawiczki bym sobie darowała

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne zdjęcia1 zapraszam do mnie na konkurs !

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia na tle tych drzwi! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. cudna kiecka :) i dodatki :) uroczy turkusowy kolorek drzwi ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. sukienki z całego serca zazdroszczę! Jak dla mnie ma idealny wzór, kolor, fason! Cudowna ;)



    zapraszam częściej, będzie mi przemiło! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Może być, ale rękawiczki zdecydowanie tutaj nie pasują. Nowy pokaz? A masz jakieś nowe projekty? Bo chyba nie chcesz pokazać znowu tych niedorobionych modeli???
    Aniela K.

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna sukienka! :) Zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. love the gloves!
    olguiscloset.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. sukienka jest przepiękna! fajnie wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow! wyglądasz świetnie. jestem zachwycona tą sukienką, jakbyś kiedyś chciała się jej pozbyć, to chętnie odkupię=P że mnie nie udaje się znaleźć takich w sh;( bardzo podobały mi się wszystkei Twoje posty z Dublina:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Włoski masz przepiękne. Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękna sukienka! Zapraszam do mnie http://empireofswingerastyle.blogspot.com/
    Nie ukrywam, że chciałabym poznać twoje zdanie na temat moich wytworów "szyciowych" :) i liczę na jakieś porady

    OdpowiedzUsuń
  15. hej. nie należysz ani do szczupłych, a tym bardziej chudych dziewczyn, ani do puszystych. masz figurę, może nie idealną, ale moim zdaniem bardzo dobrą (jeżeli można takiego słowa użyć :P). wyglądasz zdrowo, apetycznie i wydaje mi się, że jesteś dumna ze swojej wagi. CAŁKIEM SŁUSZNIE! dzięki takiej figurze, ciuchy prezentują się lepiej. wyglądasz super w tej sukience. serio! zazdroszczę Ci, że miałaś szansę poszperać w sh w Dublinie, czy w samym Primarku. powodzenia w życiu życzę. i tak na koniec... :P mogłabyś zdradzić ile ważysz (jaki masz wzrost?), żebym wiedziała, czy dużo mi brakuje do świetnej figury, czy też nie. jeżeli uraziłam Cię tym pytaniem, to przepraszam, nie odpowiadaj :) Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż...moja figura pozostawia z pewnością wiele do życzenia :P nie uważam, abym była z niej dumna, tym bardziej, ze kiedyś byłam bardzo szczupła i mam porównanie. Ale z pewnością czuję się dobrze z samą sobą, niezależnie od aktualnego stanu mojej figury. Myślę, że moje wzrost i waga nie mają nic w spólnego z treściami, które przekazuję na blogu więc nie muszę ich tutaj ujawniać :)

      Usuń
  16. KOMENTARZ USUNIĘTY PRZEZ ACTA.




    Czemu Wy, bloggerki nic nie napiszecie w Tej sprawie? Przecież chodzi też o was, będziecie musiały mocno ograniczyć działalność swoich blogów, albo i je zamknąć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieje ze znikną raz na zawsze!

      Usuń
  17. Zazdroszczę ci tego wyjazdu, pokazu i sesji. Szyjesz świetne rzeczy. Szczerze mówiąc to jesteś dla mnie wzorem. Natknęłam się na twój blog całkiem przypadkowo, niedawno i odżyła moja pasja do szycia i sama założyłam bloga :) Życzę powodzenia na sesji. Czekam na następne wykonane projekty no i na pokaz na który muszę się koniecznie wybrać.

    OdpowiedzUsuń
  18. ja chyba raczej nie zazdroszcze buszowania w tych sklepach pochodnych primarku bo jakość jest na poziomie zerowym a moze i na minusie. nie sikajcie tak po nogach. i zamiast zazdrościć zróbcie porządek w szafach szafiarki bo aż gowa boli...

    OdpowiedzUsuń
  19. Sukieneczka bardzo ciekawa Kochana! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. uwielbiam twoje rzeczy! zapraszam www.fashionmee3.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad :)
KOMENTARZE OBRAŹLIWE ORAZ SPAM NIE BĘDĄ AKCEPTOWANE