poniedziałek, 5 listopada 2018

DIY: Jeansowa kurtka z perłową aplikacją

Tym razem powracam do Was z moją kolejną przeróbką kurtki jeansowej i z jak dotychczas chyba moją najbardziej ulubioną! Podobną katanę z perłową aplikacją na plecach zobaczyłam kiedyś na Instagramie i zapragnęłam mieć podobną. Wyszywanie nigdy nie było mi straszne, także z radością poświeciłam 12 h na stworzenie własnej wersji :).
Jakiś czas temu zamówiłam sporo koralików i perełek przez sklep AliExpress, następnie udało mi się dorwać kurtkę o odpowiednim kroju, aż w końcu miałam wszystko aby rozpocząć kolejną transformację.

Zapraszam na tutorial! :)

TRANSLATE

POTRZEBUJEMY: 

- kurtkę jeansową
-  wybielacz, np. Ace (jeśli potrzebny) + spryskiwacz
- perełki w różnych kształtach i rozmiarach
- nici, igła i nożyczki

Jako bazę swojej przeróbki wykorzystałam kurtkę vintage z denimu zakupioną przez Allegro.


Na początek pozbyłam się naszywek z mojej kurtki. Nie planowałam zmiany jej koloru, gdyż podobał mi się jej oryginalny odcień, ale niestety po usunięciu naszywek okazało się, że jeans pod ich spodem jest w innym kolorze, więc konieczne było użycie wybielacza.


Wybielacz przelałam do starej butelki po płynie do szyb, a następnie spryskałam nim ciemne ślady, które chciałam wybielić. Dodatkowo spryskałam lekko kurtkę w innych miejscach, tak aby ogólnie ujednolicić jej kolor. Ubranie pozostawiłam na kilkanaście minut.

Następnie kurtkę wyprałam oraz pozostawiłam do całkowitego wyschnięcia.


Drugim etapem przeróbki było stworzenie na jej plecach dużej aplikacji z perełek, które jak wspomniałam, zamówiłam wcześniej przez AliExpress.

Do wykonania wzoru użyłam 9 różnego rodzaju perłowych koralików z akrylu.


Zaczęłam od wytyczenia środkowego punktu na tylnej części katany, od którego rozpoczęłam wyszywanie fantazyjnego wzoru.


Wszystkie korale przyszywałam ręcznie, a wzór będący efektem finalnym powstawał na bieżąco, nie przygotowywałam wcześniejszego projektu.

Całościowo wyszywanie zajęło mi ok 12 h :).


Powoli do celu...


I GOTOWE!


Kurtka tym samym zyskała dosyć sporo na wadze, ale mimo to wygodnie się ją nosi. Tym bardziej jestem radosna, gdyż od jakiegoś już czasu chciałam mieć przerobioną przeze mnie kurtkę oversize.

Kurtka: DIY | Spodnie: second hand | Buty: Allegro | Bluzka: SheIn



Moje poprzednie przeróbki jeansowych kurtek możecie obejrzeć TU

          

4 komentarzy:

  1. Cześć,
    Ale super wyszło. Niesamowicie dużo musiałaś się napracować, żeby osiągnąć ten efekt, ale było warto. 12h haftowania stworzyło niepowtarzalny wzór. Rewelacja :)
    Pozdrawiam,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  2. Brawo!!! Kurtka wygląda przepięknie! Uwielbiam takie przeróbki i wszelkiego rodzaju rękodzieło! Włożyłaś w to wiele pracy ale penie satysfakcja się zenitu! Naprawdę jestem pod wielkim wrażeniem!! :)) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna kompozycja z perełek,a w dodatku niebanalny fason kurtki sprawiły, że stworzyłaś cudo. Jak dla mnie rewelacja :DD El-la

    OdpowiedzUsuń
  4. Super i teeeeee szpilki!!! :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad :)
KOMENTARZE OBRAŹLIWE ORAZ SPAM NIE BĘDĄ AKCEPTOWANE