poniedziałek, 27 sierpnia 2018

DIY: Jeansowa kurtka z bananami

Przyszłą pora na nowy wpis z cyklu "Zrób to sam!" oraz kolejną przeróbkę kurteczki jeansowej! :). Ze względu na to, iż jakiś czas temu zamówiłam sporo naszywek przez sklep AliExpress, wykorzystałam je do mojej kolejnej przeróbki.

Całość jest bardzo łatwa w wykonaniu, zapraszam na tutorial! :)

TRANSLATE

POTRZEBUJEMY: 

- kurtkę jeansową
- 2 butelki wybielacza, np. Ace
- naszywki
- pumeks bądź tarka

Jako bazę swojej przeróbki wykorzystałam używaną kurtkę z denimu zakupioną przez Allegro.


Ze względu na to, że kolor był nijaki, jak zwykle wybieliłam ją przy użyciu wybielacza.
Ubranie zalałam roztworem Ace i niewielkiej ilości wody i pozostawiłam do momentu uzyskania zadowalającego koloru, co jakiś czas zmieniając ułożenie kurtki w misce.


Następnie kurtkę dokładnie płuczemy i kilkukrotnie pierzemy aby pozbyć się brzydkiego zapachu, pozostawiamy do wyschnięcia.


Następnie potrzebujemy tarkę oraz wybrane przez Nas naszywki.


Tarką wykonałam kilka dziur w tkaninie w różnych miejscach.


Następnie wszystkie naszywki przyprasowałam żelazkiem do kurtki oraz ręcznie je przyszyłam, tak aby trwale się trzymały.

GOTOWE! :)

SPÓDNICA: IRMINASTYLE | Kurtka: DIY | Buty: Reebok / Answear | Torebka: Sklep vintage w Macedonii | Pasek: H&M / second hand | T-shirt: no name | Zegarek: Daniel Wellington



Moje poprzednie przeróbki jeansowych kurtek możecie obejrzeć TU

          

9 komentarzy:

  1. Cześć,
    A nie boisz się, że przez wybielanie materiał osłabienie i będzie się przedział?
    Pozdrawiam,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam już naprawdę sporo wybielonych kurtek, które noszę często i jeszcze przez tyle lat żadna mi się nie przedarła. Mówię serio :)

      Usuń
  2. Hej.Bardzo podobają mnie sie Twoje stylówki z katanami jeansowymiSama swoją katanę tez potraktowałam wybielaczem i kilkukrotnie wyprałam.Niestety wstąpiła sie dość mocno i już się w niej nie dopinam.A czy Twoje katany po wybielaczu i kilku praniach tez sie zmniejszyły i nie możesz ich dopiać?Pozdrawiam Marta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej. Ja nie zauważyłam u siebie tego problemu, jak już to fakt, że materiał jest po wybielaczu czasami sztywniejszy. Myślę, że to może być po prostu kwestia prania, być może w za gorącej wodzie, ale ciężko mi niestety odpowiedzieć, co może być powodem wstępowania się w tym wypadku :)

      Usuń
    2. Faktycznie o wiele sztywniejszy materiał sie zrobił.A prałam 3 razy w 40 stopniach.Teraz zamowię naszywki i ja ozdobię.Ale taka mniejsza niedopinająca sie Twoim zdaniem może być noszona?Marta

      Usuń
    3. Myślę, że to już tylko do Ciebie zależy, ciężko mi sobie wyobrazić jak ona wygląda i w jakim jest dokładnie stanie :)

      Usuń
  3. Bardzo ciekawy pomysł! Cała stylizacja wygląda świetnie ^^

    Mój blog CAKEMONIKA

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie ma to jak rzeczy ze szczyptą handmade ;).
    ________
    zapraszam do mnie na wpis o naszywkach na plecak jeansowy, pozdrawiam Ola

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad :)
KOMENTARZE OBRAŹLIWE ORAZ SPAM NIE BĘDĄ AKCEPTOWANE