sobota, 3 grudnia 2016

DIY: Jeansowa kurtka z różami

Dawno nie było tu żadnego DIY, także dzisiaj do pokazania mam jeansową kurtkę, którą ostatnio przerobiłam dla mojej przyjaciółki. 
Tym razem postanowiłam wybielić dany mi model, gdyż nie za bardzo spodobał mi się kolor, a następnie doszyć do niego róże wycięte z bawełnianej tkaniny.
Sam projekt jest oczywiście dosyć prosty w wykonaniu, ale myślę, że efekt końcowy prezentuje się naprawdę przyzwoicie, a już na pewno jest bardzo kobiecy! :)
Szczegóły metamorfozy kurtki poniżej.

TRANSLATE


Na początek potrzebna nam będzie oczywiście jeansowa kurteczka, która przed przeróbką wyglądała właśnie tak:


Aby pozbyć się koloru wyblakłego granatu, który wydał mi się nieciekawy, postanowiłam użyć wybielacza. Wlałam do miski jedną butelkę z odrobiną wody, a następnie włożyłam do niej kurtkę. 
Jak widzicie, mokra kurtka była zanurzona w miksturze mniej więcej do połowy. Co jakiś czas zmieniałam jej pozycję, tak aby wybarwienia były nieregularne. Proces trwał mniej więcej pół godziny. 
Następnie kurtkę wyprałam dwukrotnie w pralce aby pozbyć się zapachu chemikaliów i poczekałam do jej wyschnięcia.
Pamiętajcie też o używaniu rękawiczek ochronnych!


Do dalszego etapu przeróbki potrzebne nam będą nożyczki, nici oraz kupon tkaniny we wzór. Ja akurat użyłam bawełny w różyczki, który używałam już wielokrotnie do kilku moich projektów, bo od dawna jestem fanką tego wzoru ;).


Z materiału wybrałam interesujące mnie kompozycje kwiatów, a następnie wycięłam je oraz zaplanowałam ich ułożenie na kurtce. Na mój model wyszło mi w sumie 8 takich "naszywek".


Następnym i ostatnim już etapem było przyszywanie materiału do kurtki. Wybrałam w tym celu nici w złotym odcieniu oraz igłę do jeansu. Następnie każdy z elementów przyszyłam za pomocą maszyny bardzo gęstym ściegiem.
Jeśli nie dysponujecie maszyną do szycia, to możecie to oczywiście zrobić ręcznie. Zamiast zwykłej nici polecam wtedy kordonek, który jest grubszy, a sama praca pójdzie wtedy na pewno szybciej.


W moim wypadku przyszywanie "naszywek" zajęło dobre 2 godziny. A efekt finalny prezentuje się właśnie tak! :)


Moje poprzednie przeróbki jeansowych kurtek możecie obejrzeć TU

          

5 komentarzy:

  1. Super przemiana, kurteczka wyładniała:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem czy bym nosiła taką haftowaną kurtkę, ale super wyszło! Uwielbiam Twoją kreatywność :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurtka wyszła super :) Uwielbiam Twoje przeróbki dżinsowych kurtek i kamizelek, jesteś fantastyczna!

    OdpowiedzUsuń
  4. jest ZAJ^%$STA ! :D pieknaaa! :O chyba trochę pomałpuje i spróbuje zrobić cos takiego! :D pozdrowionka :*

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad :)
KOMENTARZE OBRAŹLIWE ORAZ SPAM NIE BĘDĄ AKCEPTOWANE