wtorek, 4 października 2016

HAND MADE: Czarna nerka z ćwiekami

Tak jak to często bywa - szewc bez butów chodzi ;). W swoim życiu uszyłam już całą masę nerek / saszetek, w większości na zamówienie, a sama mam może 3 i to już stare i zużyte. Ze względu na to, że właśnie wróciłam z wakacji, postanowiłam uszyć sobie tę o to nerkę, gdyż uważam, że jest to gadżet niezastąpiony w podróży. Zamiast szukać w torebce dokumentów i potrzebnych drobiazgów, mam je zawsze przy sobie na wyciągnięcie ręki. 
Model ten kiedyś uszyłam już na zamówienie w jednym egzemplarzu, ale tym razem postanowiłam nieco go zmodyfikować i wykonać dla siebie samej. Wykonałam ją niemalże w całości samodzielnie, sama zrobiłam wykrój, pikowania na skórze ekologicznej, sama oczywiście ją uszyłam i sama również nabiłam ćwieki :).
Efekt końcowy pozostawiam Waszej ocenie :).

TRANSLATE

          

6 komentarzy:

  1. Oj kochana no powiem Ci, że wyszło Ci to fantastycznie! Nic dodać, nic ująć- pewien profesjonalizm <3 <3 <3.

    OdpowiedzUsuń
  2. talenciara :) nerka super, choć u mnie pewnie przeszłyby tylko pastele haha

    OdpowiedzUsuń
  3. Super nerka wyszła, z charakterem ;) Uwielbiam Twojego bloga, tu zawsze jest coś ciekawego, a Ty zarażasz swoją energią!

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad :)
KOMENTARZE OBRAŹLIWE ORAZ SPAM NIE BĘDĄ AKCEPTOWANE