poniedziałek, 17 listopada 2014

Pena Ventosa

Jednym z powodów, dla których wybrałam Portugalię na mojego Erasmusa, jest pogoda. Muszę przyznać, że dopiero z początkiem listopada zrobiło się tu trochę chłodniej i dosyć często pada. Kiedy jednak świeci słońce, tak jak dzisiaj, jest tu naprawdę bardzo ciepło. Słońce w Portugalii świeci mocniej niż w Polsce i nawet przy nieco chłodniejszej temperaturze, ze względu na silne promienie wypada mieć ze sobą okulary przeciwsłoneczne.
W Portugalii nigdy nie pada śnieg, za to w czasie zimy opady deszczu występują niestety bardzo często. Minimalne temperatury w tym okresie sięgają +5 stopni Celsjusza. Nie da się również ukryć, że jedną z rzeczy, których nie lubię w Portugalii jest wszędobylska wilgoć, spowodowana brakiem ogrzewania w pomieszczeniach, oraz również bardzo często nieszczelnymi oknami, lub cienkimi szybami. W Polsce kiedy wracamy zimą do domu, wchodzimy do nagrzanych i ciepłych pokoi. Możemy położyć sobie mokre buty obok grzejnika, powiesić przemoczony płaszcz koło kominka... w Portugalii taka opcja może występować jedynie w nowych budynkach. 
Brak ogrzewania i kilkunastostopniowe temperatury sprawiają, że ręczniki w łazience i pranie nie chcą schnąć co jest niestety nieco uciążliwe. Nikogo nie dziwi tu również grzyb lub pleśń na ścianie :D Myślę więc, że zamiast planowanego na początku roweru, zakupię sobie niedługo farelkę do pokoju, gdyż na razie jest ok, ale zima nie zapowiada się wcale tak kolorowo :D

TRANSLATE
Sweter: Sheinside | Płaszcz: Carry (dział męski) | Kapelusz: Primark | Buty: Allegro | Spodenki, słoty pierścionek: vintage | Naszyjnik: Six

          

Miejsce: Wzgórze Pena Ventosa. Porto. Portugalia.

13 komentarzy:

  1. fajnie się komponuje to wszystko :D chociaż ciężko mi uwierzyć, że masz czarne kryjące rajstopki :D ja w takich latam po Polsce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. sweterek bardzo mi się podoba ;)
    super widoki <3
    Zapraszam na nowy post i konkursik :) Bedzie mi bardzo miło jak weźmiesz udział:)
    http://magiclovv.blogspot.com/2014/11/konkurs-z-oasap-wygraj-narzutke.html

    OdpowiedzUsuń
  3. świetnie wyglądasz, pobyt ci służy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. w Hiszpanii podobnie :) ja z racji domu mam kominek i dodatkowo kaloryfer olejny :)
    i przy okazji fajne zdjęcia !

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne zdjęcia! Zazdroszczę mieszkania w Portugalii, ale chyba wolę normalną zimę i ogrzewanie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kochana genialnie, miejsca, zdjęcia, ty.... ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie tam masz w tej Portugalii! Zazdroszczę, bo sama bym się bała jechać tak daleko na tak długo, ale klimat cudowny, w którym powinnam się urodzić.
    Kiedy popatrzyłam na twój czerwony sweter to wpadłam w osłupienie, bo kiedyś zrobiłam sobie podobny, ale beżowy i uwielbiam go bo jest ciepły i bardzo wygodny.
    Wszystkiego dobrego, trzymaj się ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czasami wpadam na blogi z modą kobiecą i przyznam, że nawet to lubię. Za co? Właśnie za takie stylizacje. Nawet facet może znaleźć coś dla siebie odwiedzając blog dedykowany płci pięknej.

    OdpowiedzUsuń
  9. najbardziej zazdroszczę Tobie pogody :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo podoba mi się Twój look.
    Lubie takie połączenia!

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad :)
KOMENTARZE OBRAŹLIWE ORAZ SPAM NIE BĘDĄ AKCEPTOWANE